Wolna dyskusja cd

Demon

FUCK OFF! Moje pachy! T^T *w złości zaczęła rysować markerem po twarzy Ramzia*

Strażnik

Ja też kcem! Tylko... moment. *biegnie po kontener z kropelką, ale nie chcą jej dać. ta się wkurza, zaczyna bić tych gości, zabiera szybko kontener i wraca pełna radości do wszystkich. Wylewa cały klej na Ramzia, a po chwili odrzuca "puszkę" na bok. Biegnie po kontener z brokatem. Różowym. Wraca, a na twarzy - banan. Wysypuje brokat na Ramzia. A żeby nie "zdjął" z siebie kleju biegnie po gigantyczną suszarkę i zaczyna go suszyć. A kej wysechł przygważdżając go do ziemi.* Może być? *szczerz*

Demon

<- to wyraża wszystko co mam do powiedzenia na temat posta Kyo :D

Strażnik

A...ale co? Coś nie tak, mamo? *Ździw.*

Demon

Jestem po prostu wzruszona, że takiego potwora z ojcem wychowaliśmy >D aż boję się co będziesz robić w naszym wieku XD

Alfa Zagłady

Moje dziecię ma okropne pomysły.

Jak ja mogłam takiego potwora wychować! :hamster_dies:

nienienienienienienienienienienie!!!!!!!!!!

Ramziowi ładniej by było we wdzianku pszczółki :hamster_evil:

Pośrednik Hadesu

La La La .
* nie ma nic do powiedzenia xD *

Alfa Zagłady

*spojrzała na Deę* Sasasasa.... a dla ciebie mam coś specjalnego! *skoczyła na nią z dziwnym czymś w łapkach, a po chwili na miejscu osoby napadniętej stał śliczny, słodziaśny króliś*

Pośrednik Hadesu

*spojrzała na nią z wymalowanym na pysku WTF?! po czym powiedziała niepewnie*
Kic kic?

Dorosły

A Ramzior mimo przygwożdżenia zaczął się tak śmiać, że aż klej w wysuszonych skorupkach się rozprysnął na wszystkich. A gdy basior zobaczył jak wyglądają obecni z brokatem powtykanym wszędzie, zaczął się turlać ze śmiechu.

Pośrednik Hadesu

*bierze koszyk z pisankami, zaczyna kicać, przy czym śpiewa głośno*
- `Kic, kic, kic! Kto to idzie? Zajączek malutki.
Z cukru cały, śnieżnobiały, bardzo wesolutki.
Dokąd idziesz zajączku? Powiedz mi na uszko.
Do koszyczka, do ślicznego, pięknie dziś przystrojonego.
Zaraz wskoczę tam i już,
bo Wielkanoc jest tuż, tuż!`

xD

Dorosły

*Ramzes wstał i krztusząc się ze śmiechu podszedł do Dei*
Rzekł baranek do króliczka:
"Wskakuj stary do koszyczka!
Choć niewiele tu kobitek,
to zrobimy z jaj użytek!"
I tak królik wraz z barankiem,
zmajstrowali niespodziankę!

PODOBA SIĘ!?

*I znowu zaczął się śmiać jak szalony* xD

Pośrednik Hadesu

*spojrzała na niego wielkimi jak pięciozłotówki oczyma, po czym przyłożyła dłoń do jego czoła*
- Gorączka, to wiele wyjaśnia xD

Demon

OMFKNDSJJNSDMG! <- tak zareagowała Dei. kropka.

Alfa Zagłady

A Ayu przestała reagować. Tylko się powoli wycofuję na z góry upatrzone pozycje (czytaj: uciekam). Zaczynam się was bać

Strażnik

A ty gdzie?! *I leci za Ayu. Bierze ją na ręce i leci do DeiÓ.* Co teraz zrobić mam? *zaciesz*

Demon

*spogląda na złapaną Ayu i zaciera łapki* Masz ją związać liną, dokładnie. <evil-plan>

Alfa Zagłady

*wyrwała się swemu dziecięciu* Oj nawet nie próbuj! Bo cię pogryzę!

Strażnik

Uuu... tak nie wolno robić! *wyjmuje łańcuch* agresywnych ludzi trzeba takimi o metalowymi łańcuchami związywać i oddawać na leczenie! *obwiązuje szybko Ayu łańcuchem i rzuca ją/jego do DeiÓ.*

Alfa Zagłady

*szarpie się w łańcuchu spoglądając przerażona na DeiÓ. W końcu jednak przypomina sobie, że skoro potrafi przegryźć spinacze to i łańcuch powinna móc przegryźć. Poprzegryzała go i uciekła, chowając się w ciemnym kącie, gdzie nikt jej nie mógł dojrzeć*